10 najlepszych bezprzewodowych głośników Bluetooth

Ostatnio pisałem o słuchawkach bezprzewodowych. Z moich słuchawek Bluetooth od początku byłem tak zadowolony, że szybko pojawił się pomysł, żeby kupić również głośnik bez kabla. Czy warto kupić głośnik Bluetooth? Jak najbardziej, bo to bardzo praktyczne urządzenie. Ma wbudowane baterie, więc można go zabrać ze sobą gdzie się chce, czy to w domu (słuchanie muzyki ze Spotify w łazience, kuchni, ogrodzie…), czy poza nim. Jednocześnie jak jest taka możliwość można podłączyć głośnik do zasilania i używać w ten sposób, nie przejmując się ładowaniem. Głośniki Bluetooth mają wbudowane mikrofony, więc można ich używać jako zestawu głośnomówiącego, prowadzić rozmowy konferencyjne.

Tylko jaki bezprzewodowy głośnik wybrać? Poniżej przedstawiam najlepsze głośniki Bluetooth – są tu recenzje zarówno tanich głośników, jak i tych z wyższej półki, dla osób o większych wymaganiach. Są małe i ultraprzenośne, są duże i mocne, które potrafią narobić sporo hałasu. Zapraszam do lektury.

A teraz dokładne recenzje…

Bose SoundLink Mini II

W żadnym rankingu głośników bezprzewodowych nie może zabraknąć modelu Bose SoundLink Mini II. Głośnik ten nie bez powodu cieszy się dużą popularnością i zbiera entuzjastyczne opinie – jest to bardzo udany produkt.

Brzmienie Bose SoundLink Mini II jest świetne w całym zakresie częstotliwości, nawet przy wysokiej głośności nie ma mowy o zniekształceniach. Szczególnie zwracają uwagę mocne, soczyste basy, które Bose uzyskało dzięki zastosowaniu podwójnych biernych membran. Głośność jaką możemy uzyskać z tak relatywnie małego głośnika jest zaskakująca – w pełni wystarczy aby obsłużyć domową imprezę.

Jakość wykonania jest wręcz wybitna, obudowa jest wykonana z jednego kawałka aluminium i robi świetne wrażenie na żywo. Od razu widać, że to klasa premium. Aczkolwiek jest tu też pewien minus – aluminiowa obudowa dość łatwo się rysuje. Osoby planujące regularnie przenosić ten głośnik powinny rozważyć zakup jakiegoś rodzaju etui – na Amazonie jest dostępnych sporo ciekawych propozycji – od silikonowych obudów, przez obudowy drewniane, po specjalnie zaprojektowane torby.

Poruszając temat przenoszenia, muszę wspomnieć, że choć głośnik nie jest duży (5,8 x 18 x 5,1 cm), to waży aż 1,2 kg, czyli sporo.

Czas pracy na baterii nie zawodzi, uzyskuję regularnie 9-10 godzin, to bardzo dobry wynik. W zestawie otrzymujemy podstawkę ładującą, ale można głośnik ładować podłączając do USB. Połączenie Bluetooth jest niezawodne. Wbudowany mikrofon działa bez zarzutu. Moim zdaniem SoundLink Mini II to idealny głośnik bezprzewodowy.

Creative Sound Blaster Roar 2

Jest to następca również udanego modelu Sound Blaster Roar. Design nie jest może szczególnie wyrafinowany, ale głośnik wygląda estetycznie i nienachalnie. Natomiast brzmienie głośnika robi wrażenie. Dobrze zbalansowany dźwięk z wyraźnym, mocnym basem. Dodatkowo mamy do dyspozycji przycisk Roar który modyfikuje profil dźwiękowy na bardziej efektowny i dodatkowo wzmacnia basy. Tak naprawdę polecam ten przycisk po prostu wcisnąć i o nim zapomnieć, nie ma powodu wyłączać tej opcji.

Głośnik ma wielkość solidnej, grubej książki – 5,1 x 18,8 x 10,9 cm, waży prawie 1 kg. W środku skrywa pięć fizycznych głośników, w tym jeden subwoofer. Ma wbudowany czytnik kart SD, dzięki czemu można nagrać sobie piosenki mp3 na kartę i odtwarzać je bezpośrednio na głośniku. Głośnik nie ma jednak żadnego wyświetlacza, więc trzeba się liczyć z ograniczonymi możliwościami jeśli chodzi o wybór utworu – raczej trzeba po prostu słuchać wszystkich po kolei, ewentualnie czasem wciskając “następna” lub “poprzednia”.

Jak na taki duży i mocny głośnik Creative Sound Blaster Roar 2 może pochwalić się świetnym czasem pracy na baterii (pojemność 6000 mAh przekłada się realnie na 7-8 godzin pracy). Automatycznie wyłącza się gdy pracuje na baterii i nie gra przez 15 minut. Dodatkowym bonusem jest wyjście USB z możliwością ładowania – czyli można podładować telefon od głośnika jak od powerbanka.

Czasami dzięki promocji na Amazonie można w zbliżonej cenie kupić wyższy model – Roar Pro, który dłużej pracuje na baterii, jest troszkę większy, ma minimalnie lepsze brzmienie i głośność oraz obsługuje więcej kodeków (choć to ostatnie dla 99% osób w praktyce nie ma znaczenia).

Świetnie sprawdzi się jako głośnik do laptopa, jak i do smartfona.

Anker SoundCore

Dwie poprzednie propozycje to świetne urządzenia, ale ich cena może niektórych odstraszyć. Czas na propozycję ekonomiczną – bezprzewodowy głośnik Bluetooth 4.0 Anker SoundCore.

Anker to firma która dała się poznać jako producent dobrze wykonanego sprzętu o atrakcyjnym stosunku ceny do jakości. Na codzień korzystam z ich ładowarki samochodowej, miałem też okazję testować ich słuchawki bezprzewodowe i są to urządzenia dla osób, które poszukują funkcjonalnego, przyzwoitego sprzętu bez szczególnych fajerwerków, ale za to w korzystnej cenie.

Tak też jest w przypadku głośnika bezprzewodowego Anker SoundCore. Dźwięk jest przyjemny i bez zniekształceń – nawet przy wysokiej głośności. Ciężko mu cokolwiek zarzucić biorąc pod uwagę cenę. Połączenie Bluetooth 4.0 działa bezproblemowo, a czas grania na jednym ładowaniu to wręcz zadziwiające 24 godziny (ja uzyskałem 20 godzin, ale w odpowiednich warunkach 24 godziny wydają się prawdopodobne). Zasięg jest świetny – połączenie było stabilne nawet gdy oddaliłem telefon 15 metrów od głośnika. Głośnik jest niewielkich rozmiarów – 16,5 x 4,5 x 5,4 cm i waży 299 gramów, łatwo go zabrać ze sobą.

Anker SoundCore jest wyposażony w wejście AUX, ale tak jak w przypadku chyba wszystkich głośników bezprzewodowych aby z niego skorzystać do podłączenia jakiegoś urządzenia to musimy sami zadbać o kabel (w zestawie dostajemy tylko kabel micro USB do ładowania).

W tej kategorii cenowej to bardzo atrakcyjna propozycja.

JBL Flip 3

Poprzednie wersje głośnika JBL Flip miały ogólnie bardzo dobry dźwięk, ale wątłe basy. W aktualnym modelu Flip3 JBL poprawiło to niedociągnięcie i w efekcie uzyskaliśmy ciekawą propozycję, będącą dobrym kompromisem między niewielkimi rozmiarami głośnika (6,5 x 6,5 x 16 cm i 449 gram) a jego brzmieniem i czasem pracy na baterii.

Głośnik jest zabezpieczony przed wodą, zatem jeżeli chcesz mieć świetnej jakości głośnik bezprzewodowy do łazienki, to JBL Flip 3 jest wart uwagi. Niestraszne mu zachlapania, ani nawet bezpośredni strumień wody, ale nie należy go całkowicie zanurzać w wodzie.

Czas pracy na baterii to ok 10 godzin, a przy prawie maksymalnej głośności w moim teście wytrzymały prawie 6 godzin, co jest bardzo dobrym rezultatem.

Dzięki opcji JBL connect można połączyć dwa takie głośniki i będą grały w stereo. Taka konstrukcja nie tylko pozwoli wypełnić dźwiękiem bardzo duże pomieszczenie, ale również znacznie zwiększy efektywny zasięg powstałego zestawu głośników, gdyż wystarczy aby telefon był w zasięgu jednego z nich, aby muzyka grała na obydwu. Połączenie Bluetooth jest idealnie stabilne, nie doświadczyłem nawet najmniejszych zacięć.

JBL Flip3 ma oczywiście wbudowany mikrofon, prowadzenie rozmów telefonicznych z jego pomocą działa bez zarzutu. Jest dostępna szeroka gama kolorów – oprócz czarnego niebieski, żółty, turkusowy, szary, czerwony i pomarańczowy.

JBL Go

Pudełeczko o szerokości 8 cm, wysokości 7 cm i głębokości 3 cm (!), ważące nieco ponad 100 gram. Coś takiego nie może chyba być sensownym głośnikiem Bluetooth? Też tak myślałem, jednak JBL Go udowodnił, że jak najbardziej jest to możliwe. Głośnik ten gra bardzo czysto i przyjemnie, dużo lepiej niż wbudowany głośnik jakiegokolwiek smartfona, tabletu czy laptopa. Słuchając trudno uwierzyć, że dźwięk dochodzi z tak małego głośnika. Przy maksymalnej głośności traci nieco na uroku, ale to nie jest głośnik do wypełniania muzyką sali gimnastycznej.

Czas pracy na baterii JBL Go to solidne 4-5 godzin – nic szczególnego, ale całkiem wystarczająco. Ma wbudowany mikrofon, który działa przyzwoicie. Tak jak wszystkie inne głośniki w tym zestawieniu dysponuje również wejściem AUX, więc w razie potrzeby podłączymy również urządzenie bez Bluetooth. Estetów może zainteresować informacja, że jest dostępny w aż ośmiu kolorach.

Anker SoundCore Mini

To kolejna udana propozycja firmy Anker, tym razem w kategorii głośników ultraprzenośnych.

Dźwięk generowany przez SoundCore Mini jest ładny i wyraźny, nawet basy – co jest osiągnięciem biorąc pod uwagę rozmiar. Wystarczy do wypełnienia małego pokoju. Głośnik oferuje dużo lepsze brzmienie niż to, które może nam zaoferować głośnik wbudowany w telefon lub laptopa, a jednocześnie jest poręczny i zajmuje minimum miejsca.

Bateria wystarcza na ok. 12-13 godzin (wg producenta 15 godzin) – to świetny wynik. Głośnik obsługuje standard Bluetooth 4.0, połączenie jest niezawodne w promieniu kilkunastu metrów.

Mimo niewielkich rozmiarów (średnica i wysokość 6,7 cm, waga 249 gram) tak jak większe głośniki Bluetooth posiada wbudowany mikrofon i można za jego pomocą odbierać rozmowy (za pomocą przycisku głośności). Nie spodziewałem się tego po tak małym głośniku, ale mikrofon sprawnie zbiera głos, śmiało można używać go jako zestawu głośnomówiącego.

Jakby tego było mało Anker SoundCore Mini ma też wbudowany odbiornik radia FM.

AmazonBasics – Mini głośnik Bluetooth

Amazon ma swoją własną linię całkiem przyzwoitych, atrakcyjnych cenowo głośników Bluetooth sprzedawanych pod marką AmazonBasics – całkiem niezły mały głośnik AmazonBasics, większy AmazonBasics przenośny głośnik Bluetooth i największy AmazonBasics duży przenośny głośnik Bluetooth (trochę bełkotliwie to wygląda, ale Amazon nie wysilił się z nazwami modeli…) z dwoma wewnętrznymi głośnikami. Są one starannie wykonane i solidne pod każdym względem.

Do mojego zestawienia najlepszych głośników trafił jednak mini głośnik Bluetooth AmazonBasics. Tak jak pozostałe głośniki Amazona jest to ładnie i czysto grający sprzęt, zapewniający dobry zasięg i stabilne połączenie Bluetooth. Ma jednak wyjątkowy atut, sprawiający że to prawdziwa perełka – certyfikat IP67. Co oznacza IP67? Cyfra “6” znaczy że głośnik jest całkowicie pyłoszczelny, a “7”, że nie straszna mu jest woda, włącznie z pełnym zanurzeniem – jest w pełni wodoszczelny. Dzięki tym właściwościom i solidnej, pokrytej gumą obudowie AmazonBasics BSK10 to mały głośnik bezprzewodowy który możesz zabrać ze sobą pod prysznic, do wanny, na plażę i na basen. We wszystkich tych miejscach dostarczy przyjemności ze słuchania muzyki. A dzięki temu, że jest również wstrząsoodporny to praktycznie jedyne, co złego mu może się przytrafić, to zgubienie. Ale nawet ten scenariusz nie jest taki straszny, biorąc pod uwagę bardzo niską cenę głośnika.

Dodatkowo warto pochwalić ten mały głośnik za czas pracy na baterii – wytrzymuje bez problemu ok. 10-11 godzin (a ładuje się do pełna w ok. 3 godziny).

UE Roll Volcano 2

Jeżeli podoba ci się pomysł prawie niezniszczalnego głośnika Bluetooth, ale szukasz czegoś większego i o lepszych parametrach niż powyższy mini głośnik Amazona, to polecam  UE Roll Volcano 2.

Jest wstrząsoodporony i wodoszczelny (IPX7). Wytrzyma nawet 30 minut pełnego zanurzenia na głębokości 1 metra. Co więcej w zestawie otrzymujemy specjalny pływak, dzięki któremu głośnik może unosić się na powierzchni np. basenu i umilać nam czas muzyką w trakcie wypoczynku w wodzie. Jako ciekawostkę dodam, że dzięki spłaszczonemu kształtowi głośnika można za jego pomocą… puszczać kaczki na powierzchni wody 🙂

Głośnik ma przyciski do zmiany głośności (trzeba przycisnąć głośnik tam gdzie widać duży + lub -), nie ma natomiast niestety przycisków do zmiany piosenek.

Dźwięk jest dobrej jakości, czysty i osiąga dużą głośność – w pełni wystarczającą na małą imprezę nad jeziorem czy przy grillu. A dzięki oryginalnej konstrukcji emituje dźwięk dookoła, we wszystkich kierunkach.

Bardzo ciekawą dodatkową funkcjonalnością jest specjalna aplikacja na (dostępna na Androida i iOS) dzięki której można zmienić ustawienia dźwięku, używać głośnika jako budzika (ustawić alarm na określony godzinę), a także połączyć dwa takie głośniki w parę (jeden będzie grał kanał lewy, drugi prawy).

Jeżeli dodamy do tego świetny zasięg (ok. 25-30 metrów) oraz czas pracy na baterii (w pełni satysfakcjonujące 8-9 godzin) to trudno się dziwić, że głośnik ten tak dobrze się sprzedaje.